W wieku 96 lat zmarł Zbigniew Kłopocki. Aktor, nestor Teatru im. Ludwika Solskiego w Tarnowie, weteran, porucznik Armii Krajowej. Człowiek o wielkim sercu, pasji twórczej, oddany teatrowi.
“Aktor to ten, który pokazuje to, czego bez niego nikt by nie zobaczył”
/Jan Machulski/
Na scenie zadebiutował w 1956 roku w Teatrze w Jeleniej Górze rolą Antoniego i Genio w spektaklu Józefa Blizińskiego „Pan Damazy” w reżyserii Janusza Obidowicza. Można go było zobaczyć również na deskach Teatrów we Wrocławiu, Częstochowie, Bielsku – Białej, Gnieźnie, Gorzowie Wielkopolskim, Jeleniej Górze, Opolu, czy w Wałbrzychu. Wykreował blisko 200 ról scenicznych. Tarnowskiej publiczności znany od 1972 roku, kiedy dołączył do zespołu Solskiego, debiutując rolą Jakuba Szeli w przedstawieniu Stefana Żeromskiego „Turoń” w reżyserii Ryszarda Smożewskiego. Jego kreacje aktorskie można było również zobaczyć w Teatrze Telewizji oraz filmach fabularnych.
Tarnowscy widzowie pamiętają postać Dyndalskiego w „Zemście”, czy Puzzo w „Czekając na Godota”, za którą w 2001 roku otrzymał nagrodę Prezydenta Miasta Tarnowa. Inne ważniejsze role to postać Dziada, Sybiraka w „Betlejem polskim” czy Wojewody w „Towarzystwie Pana Brzechwy”.
Uroczystości pogrzebowe odbędą się 25 września o godz. 14.00, poprzedzone różańcem, w kaplicy Cmentarza Komunalnego w Krzyżu.
Fot. Archiwum Teatru Solskiego