Miniony, 61. sezon artystyczny tarnowskiego teatru upłyną pod hasłem dramatu polskiego. Przed nami kolejny, którego tematem przewodnim będą epopeje światowe. Na scenach Solskiego zobaczymy, aż pięć spektakli premierowych -poważnych, śmiesznych i romantycznych.
Jako pierwszą zobaczymy historię Ludwika Kalksteina w spektaklu pod roboczym tytułem „Czarne słońca” w reżyserii Joanny Grabowieckiej. Opowieść o człowieku, który za wszelką cenę pragnął sławy i bohaterstwa, a został największym zdrajcą polskiego podziemia. Ta epopeja europejska powstanie w kooprodukcji z Teatrem Łaźnia Nowa i Festiwalem Boska Komedia w Krakowie. Premiera zaplanowana w Krakowie na początku grudnia otworzy jeden z najważniejszych festiwali teatralnych w Polsce. Zaś dla tarnowian zostaną przygotowane pokazy przedpremierowe i premiera w połowie grudnia. W wieczór sylwestrowy, na Dużej Scenie, aktorom tarnowskiej sceny towarzyszyć będą słuchaczki Uniwersytetu III Wieku. Wybrane podczas castingu zagrają w spektaklu „Bunia” Roberto Cossy w reżyserii Jacka Jabrzyka. A będzie to tragikomiczna historia trzech pokoleń argentyńskiej rodziny emigrantów, których życie zdominowała nieustannie głodna Bunia. Ta południowo-amerykańska epopeja, to podobnie jak w pozostałych spektaklach premierowych najbliższego sezonu, tylko pretekst do opowiedzenia widzom ciekawej historii. Historii nie tylko danego narodu, ale osobistych zmagań z losem -dodaje Jakub Porcari. Jeszcze zimą na Scenie Undergound zadebiutuje Zmicer Chartkou, student reżyserii krakowskiej PWST. Na warsztat weźmie tekst dyrektora teatru w Łodzi – Sebastiana Majewskiego, pt.: „Emigranci”. Nie będą to emigranci Mrożka, ale losy współczesnych emigrantów, tematu niezwykle aktualnego w ostatnich miesiącach. 27 marca z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru Marcin Cecko (autor tekstu) oraz Jakub Porcari (reżyser) przygotują blisko trzygodzinną epopeję krajów islamskich w spektaklu „Baśnie 1001 nocy” na podstawie „Baśni 1001 nocy”, „Biblii”, „Koranu”, czy współczesnych materiałów dziennikarskich o Isis. Na zakończenie sezonu w repertuarze Solskiego pojawi się temat wojny secesyjnej z miłością w tle, czyli „Przeminęło z wiatrem”. Tę epopeję amerykańską wyreżyseruje Wojciech Faruga.
W planach mamy jeszcze spektakl przygotowany przez i dla Mariusza Szaforza z okazji jego jubileuszu 35-lecia pracy na scenie. Tytuł tekstu napisanego przez Marcin Cecko oraz nazwisko reżysera niech na razie pozostanie tajemnica – pointuje Jakub Poracari.